niedziela, 15 kwietnia 2012

Wstaje dzień



14 komentarzy:

Ola pisze...

fajny nastrój na tych zdjęciach!

życie & podróże
nasze gotowanie

ikroopka pisze...

... i niczym się nie różni od 'kończy się dzień';)

Zbyszek pisze...

Takie wschody to ja mogę oglądać zawsze. Super

Barbara Bastamb pisze...

Pięknie pokazany wschód, lubie jak dzień wstaje....pozdrawiam cieplutko...

Anonimowy pisze...

Przepiękne !!!
Znakomicie uchwyciłaś:))))))
Pozdrawiam bardzo cieplutko:))

wkraj pisze...

Świetne kadry :)

Unknown pisze...

Hej!

nie ma to, jak rano wstać :-) fajnie uchwycone początki dnia i zamierzona podróż! czyżby to była przyczyna porannego wyjścia w plener?

pozdr.Vslv

Wildrose pisze...

Dziekuje. To prawda, ze nie rozni sie niczym od zachodu :)

Vislav - ano to moja codzienna droga do pracy, czasem wyglada malowniczo zwykle skrzyzowanie drogi z torami w centrum Wejherowa i czasem zabieram aparat, zeby taki moment uchwycic!

Unknown pisze...

Takie świty.... ehhh:-)

Mażena pisze...

Co Cię wygoniło tak rano z domu? Podróż? Takie fajne, nastrojowe zdjęcia!

bradley pisze...

fajne! ...z imprezy wracałaś? ;-)
pozdrawiam

lavinka pisze...

O, moje ulubione torowe klimaty ;)

Grzegorz pisze...

Pierwsze zdjęcie mogłoby być fajne a ma tylko na to zadatki. Przypuszczam, że jest zrobione 5-10 minut za wcześnie, choć rozumiem, że nie mogłaś Aniu stać dłużej na tych torach. Gdyby punkt zbiegu szyn i trakcji umieścić w lewym górnym rogu, nie byłoby tych ciemnych miejsc po obu stronach zdjęcia. Słońce wtedy fajnie byłoby wyeksponowane w szybach budynku po prawej stronie a zdjęcie nie byłoby takie schematyczne i koncentryczne.
Podoba mi się natomiast tonacja barwna, jest taka brutalna jak ranne wstawanie do pracy i powszedni dojazd tą samą drogą. Widać z tego jak różne mogą być wschody słońca, jak wiele zależy od pory roku, miejsca oraz naszego podejścia do tematu. Ciekawe miejsce choć sztampowe, takich przejazdów w kraju jest wiele, jednak warte sfotografowania ponownie a przynajmniej poczynienia takich prób w troszkę innych warunkach. Jeśli jeździsz Aniu tą drogą codziennie do pracy (jak piszesz),, obserwowanie światła na tych torach nie da Ci już spokoju z czego się bardzo cieszę ;) bo to będzie trochę moja zasługa :)) Aniu pozdrawiam serdecznie!

Wildrose pisze...

Dzieki Grzesiu za wskazowki, bardzo cenne. To fakt, ze dluzej stac nie moglam, ale nie zawsze jest tam tlok, tyle, ze teraz slonce juz jest wyzej i takich efektow nie ma. Trzeba bedzie do jesieni poczekac i poprobowac cos z tym zrobic, bo rzeczywiscie od dawna chodzilo za mna zrobienie tam zdjecia. A jeszcze wczesniej chyba wlutym slonce wstawalo dokladnie na horyzoncie torow i to byl widok, no ale... bylam bez aparatu!
Jeszcze raz bardzo Ci dziekuje :)