poniedziałek, 5 września 2011

Zanim rozwiną żagle...








21 komentarzy:

Anna Babij FOTOturystycznie pisze...

pięknie pokazane, aż się rozmarzyłam :)
pozdrawiam serdecznie

Krzysztof Andrzejewski pisze...

dopisała pogoda,...pierwszy raz wszystkie trzy Ruski razem ;)

Grzegorz pisze...

Wypłynąć tak na miesiąc, takim żaglowcem i mieć ze sobą beczkę rumu :) Ten Chopin, to taki.., wydaje mi się niepozorny. Zdjęcia ładne, troszkę mało :)

Wiesław Zięba pisze...

Bardzo podoba mi przedostatnie zdjęcie.

Anonimowy pisze...

Ania - dziekuje, pozdrawiam :)

Facetmorski - no wlasnie, zaluje, ze mnie tam dzisiaj nie ma, kiedy wyplywaja, coz proza zycia!!!

Grzes - uwierz mi, ze nie ma wiecej zdjec bo zadne z moich zdjec nie podobaly mi sie! Te wkleilam, ot zeby wkleic, ale zniechecona tym sprzetem moim jestem! Moze za malo rumu bylo :)))

Tojav - dziekuje :)

Anonimowy pisze...

Oglądając relację w tv, zastanawialiśmy się czy będziesz tam.
Byłaś, pstryknęłaś i pięknie jest.
Pozdrawiamy.

Anonimowy pisze...

Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht?
Gdzie ta koja wymarzona w snach?
Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat?
Gdzie ta brama na szeroki swiat?
piekne lodeczki :) :) :)

Espresso pisze...

Robią wrażenie :))

Mażena pisze...

Piękne, zdjęcia. Faktycznie robią wrażenie; podoba mi się szczególnie to zestawienie wieżowca i żaglowca.
Piękne rameczki do zdjęć.
Ja też rozmarzyłam się.. Miło spędziłaś czas.

Ola pisze...

fascynujące!

Ori pisze...

I od razu tęsknota za morzami i dalekimi wyspami... Zazdroszczę Ci tych widoków! pozdrawiam serdecznie

Zbyszek pisze...

Znakomite foty, super pokazane. Pozdrawiam z Warmii:)

Margarytka pisze...

Trzeba przyznać, że wszelkiej maści łodzie z żaglami zawsze robią wrażenie. I jak widać są bardzo wdzięcznymi obiektami do fotografowania. I nie rozumiem czemu Tobie się te zdjęcia nie podobają :D

Anonimowy pisze...

Przepiękne !!!
Szkoda, że ja mam tak daleko do morza...
Pozdrawiam cieplutko:))

Wildrose pisze...

RenataiJarek - bylam, pstryknelam, ale mam rozkalibrowany obiektyw i starym obiektywem pstrykam i nie jestem zadowolona!

Blogniedzielny - uwielbiam szanty!!!

Espresso - :)

Mazena - dziekuje, ciesze sie, ze sie podobaja :)

Ola - :)

Ori - zawsze fajnie tam gdzie nas nie ma :)

Zbyszek - dzieki, pozdrawiam :)

Margarytka - ano fakt, robia wrazenie i zaluje, ze nie bylo mnie wczoraj, kiedy te zaglowce wyplywaly w morze!

Jolanta - ale przynajmniej cieplejszy klimat u Ciebie :)

Barbara Bastamb pisze...

Oj! Jak pięknie....aż się rozmarzyłam...kiedyś pływałam wprawdzie tylko po Mazurach ale to były piękne czasy....śliczne zdjęcia....pozdrawiam...

olaasia pisze...

Jaki pieknie ! Ja to nigdy nie plywalam na morzu , jesli nie liczyc wycieczki statkiem po Baltyku w wieku 8 lat ( kolonia letnia w Lebie ), ale za to uprawialam kajakarstwo , wiec mam zylke do wody glebokiej i szerokiej ;) Pozdrawiam !

Agni pisze...

Ale cudenka !!!

Margarytka pisze...

Wypływające w morze pod żaglami musiały wyglądać rewelacyjnie. Chyba się mówi wychodzące w morze o ile się nie mylę. :)

Eowina pisze...

Byłam, widziałam i dalej podziwiam na Twoich fotografiach. Świetnie uchwycone. Pozdrawiam :)

4 Strony Świata pisze...

Ehhh ... I chciałby się gdzieś pojechać w ciepłe miejsce ...